piątek, 25 marca 2016

KOLEJNE ROZSTANIE Z OSMANEM?

Kolejny dzień nadszedł szybko. Ja wstałam z łóżka tuż o świcie, po czym udałam się do komnaty Osmana. Gdy już do niej dotarłam przekazałam strażnikowi polecenie, by powiadomił księcia o mym przybyciu. Ten wnet wszedł komnaty, po chwili wracając "Możesz wejść, pani" powiedział. Weszłam do komnaty pewnie. 

-Sehzadim, Muskardinis. Wesołego poranka. 
-Humasahim! Zdziwiłem się, że tak wcześnie wstałaś. 
-W sumie ja też.
-Usiądź

Usiadłam na książęcej otomanie.

-Ciekawe czy urodzę kolejnego księcia, czy kolejną sułtankę. Nur by miała siostrę.
-Widzisz. Ty lub Alemsah nadacie dziecku imię. Ja będę musiał za niedługo wyjechać. Szczerze mówiąc jeszcze dzisiaj. 

Słysząc słowa księcia zagotowało się we mnie

-Dokąd tymrazem? Hym?! Jestem w ósmym miesiącu ciąży, a Ty wprost wyjeżdżasz. Może znów do Aydinu? Znowu będziemy uciekać do Brasyi? Teraz będzie trudniej!
-Wyjeżdżam na ruś do Mengli Giraya, w sprawach państwowych. Ty zamieszkasz tymczasem w Edirne. 
-Hym?! Sprawy państwowe...
-Jeśli to wszystko możesz odejść.

Wybiegłam z komnaty nawet się nie kłaniając. Co on znowu sobie myśli?! Ale wyjadę do Edirne.  - powiedziałam sama do siebie. Pobiegłam w stronę komnaty Ayse. Wbiegłam do niej krzycząc "Ayse pakujemy się! Jedziemy do Edirne na śmierć!"

-Humasah?! Co się stało?! 
-Nasz Sehzade wyjeżdża sobie na Ruś. Mamy wyjechać do Edirne. Pakujmy się! Wyjedziemy jeszcze dziś!

Wybiegłam z komnaty Ayse, kierując się do swojej. Pospiesznie spakowałam wszystkie rzeczy, po czym krzyknęłam "Agalar! Przygotujcie duży powóz!"

CIĄG DALSZY NASTĄPI

czwartek, 24 marca 2016

{REKLAMA}

Zapraszamy do RP Koni!
Postacie:
Haseki Valide Mahidevran Sultan - zajęta ( ask.fm/GulbaharSul )
Hurrem Hatun - zajęta ( ask.fm/hurhat )
Hatice Sultan - zajęta ( ask.fm/sultankahaticexx )
Reszta sióstr Sulejka - wolne
Raziye Sultan - zajęta ( ask.fm/nasuhefendixpg )
Mihrimah Sultan - zajęta ( ask.fm/sultan_mihrimah )
Dilruba Turhan Sultan* - zajęta ( ask.fm/sultankaWSK )
Esmahan Baharnaz Sultan - wolna
Huricihan Sultan - wolna
Gulfem Hatun - zajęta ( ask.fm/sahnesi )
Huriya Sah Hatun** - zajęta ( ask.fm/valentinahatun )
Kosem Hatun*** - zajęta ( https://ask.fm/lidiahatun )
Sułtan Sulejman - wolny !
Sułtan Mustafa**** - zajęty ( ask.fm/sultanmustafa97 )
Sehzade Selim - zajęty (ask.fm/kolumsana )
Sehzade Ibrahim***** - zajęty ( ask.fm/ibrasiek )
I inni - wolni!

* - Fikcyjna córka Mahidevran i Sulejmana, bliźniaczka Ibrahima
** oraz *** - Nałożnice Mustafy
**** - wyjaśnienie w fabule RP
***** - Fikcyjny syn Mahi i Sułka, bliźniak Dilruby

wtorek, 22 marca 2016

KEFIE, MAJ 1493... {PRZESKOK W CZASIE 1490->1493}

Ben, Humasah Sultan. Sehzade Osman'in kadin, sultana, gul, guzelsah...

Szłam przez harem księcia Osmana. Przeprowadziłam swój monolog: Ben, Humasah Sultan. Ayse Nur Humasah Sultan. Osmanli kadin. Sehzade Korkut, Nur Sultan ve Sehzade Musa'nin valide... przerwałam - powodem był mój upadek. Jakby przez mgłę słyszałam słowa: Nase Kalfa! Wezwać medyka! Sułtanka upadła!

Obudziłam się w komnacie Osmana.

-Osman! - krzyknęłam. Książę odwrócił się po chwili.
-Humasahem. Upadłaś. Ale ciąża ma się świetnie. Niedługo poród. Me szóste dziecko... Pragnę, by jeszcze Ayse mogła się uszczęśliwić.
-Osman... Wystarczy tylko jedno słowo, a ona przy Twych ląduje. Czemu nie wzywasz jej do alkowy? Ona jest Twoją prawowitą żoną Osman!
-Humasah... Przygotuj ją więc dziś.
-Dobrze.
CDN

niedziela, 20 marca 2016

WYJECHAĆ DO PAŁACU W ISTAMBULE?

Siedziałam w komnacie dzieci, gdy nagle wszedł strażnik.

-Pani, sułtan Cię wzywa.
-Dobrze, ago. Zaraz do niego przyjdę, pierw jednak uśpię Sehzade Korkuta

Po kilku miutach Korkut usnął, a ja udałam się do komnaty sułtanki Alemsah - tam zatrzymał się władca. Wysłałam strażnika, by powiadomił sułtana o moim przybyciu. Aga po chwili wrócił z informacją - weszłam do komnaty padyszacha, po czym ukłoniłam się.

-Hunkarim, wzywałeś mnie.
-Evet Humasah. Zgadza się. Przygotuj dzieci oraz Ayse Hatun. Jedziecie do stolicy. W Aydinie doszło do ataku na księcia. Ktoś tworzy na niego zamachy. Nie możecie tu zostać.

piątek, 18 marca 2016

SIEDZĄC NICZYM NA IGŁACH W KOMNACIE...

"Dustur! Sultan Bayezid Han hazretleri!" usłyszałam siedząc w komnacie.

-Hunkarim -powiedziałam podczas ukłonu
-Czy Ty jesteś Ayse Hatun?
-Nie, Ben Ayse-Nur Humasah Sultan, Hunkarim. To ja pisałam do Ciebie list.
-A gdzie są moje wnuki i córka?
-Sahfiye Sultan, Sehzade Uveys ve Sehzade Korkut mieszkają w tej komnacie -powiedziałam wskazując na drzwi. Sułtan wbiegł do komnaty.
-A gdzie jest matka Sahfiye i Uveysa? 
-Hunkarim, w kolejnej komnacie. Sułtan wszedł do komnaty Ayse.
-Czy Ty jesteś Ayse Hatun?
A:Evet. Kim jesteś człowieku?
H:Ben, Sultan Bayezid Han hazretleri Po chwili przestraszona Ayse ukłoniła się mówiąc:
A:Wybacz Hunkarim, nie widziałam Cię nigdy wcześniej. W dniu gdy nadałeś imię Uveysowi leżałam chora w lecznicy.
H: A gdzie mieszka moja córka Alemsah?
B: W komnacie naprzeciw, Hunkarim

Sułtan wbiegł do komnaty Alemsah Sultan. Ja już zostałam w komnacie Ayse.

Ciąg Dalszy Nastąpi...

LIST DO SUŁTANA BAJAZYDA

Hunkarim! Sultan Bayezid Han hazretleri! Sehzade Osman na jakiś czas opuścił Kefie z powodu spraw państwowych w jego poprzedniej prowincji (Aydinie, za Twoją zgodą). Jakiś czas po wyjeździe Kefie Sarayi zostało zaatakowane. Ja, Alemsah Sultan, Ayse Hatun oraz dzieci i służące opuściłyśmy seraj i udaliśmy się do Brasya Sarayi należącej do Murada paszy. Sehzade Osman hazretleri został poinformowany o zaistniałej sytuacji, ale jeszcze wiadomość od niego nie dotarła. Prosimy o pomoc Hunkarim
Z wyrazami szacunku, hołdu i chwały
Ayse-Nur Humasah Sultan hazretleri

W DRODZE DO SERAJU W BRASYI


Jechaliśmy powozem, gdy nagle drzwi powozu otworzyły się. "Dustur! Alemsah Sultan ve Humasah Sultan hazretlerilar!" Usłyszałam. Wysiadłam z powozu z Korkutem na rękach. Za mną wyszła Alemsah Sultan, a za nią Ayse Hatun z dziećmi. Szłyśmy drogą ziemną do drzwi pałacu. Był on skromny. Jeżeli książę po nas nie przyjedzie wyjedziemy do nowego seraju w  Bursie.

Ben: Ayse, zamieszkaj w komnacie obok mnie. Dzieci zamieszkają w komnacie łącznej.
Ayse: Dobrze Humasah Sultan.
Alemsah: Humasah, Ayse, zamieszkam w komnacie przeciwnej. Obok mnie zamieszkają służki. 

"Ben, Ayse Nur Humasah Sultan..." przeprowadziłam monolog,po czym weszłam do komnaty i położyłam się spać...

czwartek, 17 marca 2016

Ayse pobiegła, a ja wzięłam Korkuta na ręcę, po czym wskazałam służącym by biegły za mną do piwnicy. Na szczęście niedaleko od Kefie mieści się miejscowość Barasya. Wszyscy wyszliśmy tylnim wyjściem wsiedleśmy w powóz i pognaliśmy do Brasyi
CDN

DUSTUR! NORE AYSE ISMETLU NUR HUMASAH SULTAN OSMANLU CELEBIZA `HAZRETLERI!

SIEDZIAŁAM W KOMNACIE...
 Siedziałam w komnacie i oczekiwałam, ale sama nie wiem na co. Tu - w pałacu w Kefie nie ma dużo zajęć. Nagle usłyszałam krzyk strażnika Destur! Alemsah Osman Sultan hazretleri. Wstałam po czym ukłoniłam się przed sułtanką. 
-Witaj, pani. Jak się dziś miewasz? Nie nudzisz się w Kefie Sarayi? Nadal się dziwię czemu poświęcasz się dla Sehzade Osmana. Mieszkasz z nami w Kefie, choć możesz razem z ojcem i matką w Stambule.
-Wiesz, Humasah... Póki co musze pilnować Osmana. Moja matka - Gulbahar Hatun - nie chce tu przyjechać... Woli zostać przy ojcu.
-Wiesz, że nie musisz. Jestem tu ja, a nawet Ayse Hatun - możemy nim zawładnąć. Bałabym się bardziej o Sehzade Muhsina - on ma dopiero 13 lat, a Osman 20.
-A jak się czuje mój maluszek  Korkut? Później odwiedzę też Uveysa i Sahfiye u Ayse. Osman bardzo Cię kocha. Jesteś pierwszą kobietą, którą zwą sułtanką, choć nie jest nawet żoną książęcą. Ayse nią jest, urodziła dwoje dzieci, ale nadal jest Hatun.
-Korkut śpi sultanam.
-A więc nie będę przeszkadzać Humasah. Jeśli chcesz, przyjdź do mnie później - wyjdziemy do ogrodu.
-Dobrze, pani.

Sułtanka Alemsah wyszła, po czym ja usiadłam na ottomanie. Nagle usłyszałam pukanie. Podeszłam do drzwi, przy których stała Gulne Hatun  moja służąca. Uchyliłam po cichu drzwi, po czym ujrzałam Ayse Hatun.

-Ayse Hatun? Co Cię tutaj sprowadza?
-Sehzade wyjechał, a nasz seraj jest otoczony - musimy uciekać Humasah! Uciekać! Bo inaczej poleje się krew! Krew!
-Oczywiście, Ayse. Muszę wziąć tylko Sehzade Korkuta. Ostrzeż sułtankę Alemsah, a potem weź dzieci!

CDN
Ben,  Humasah Sultan...

Ja, sułtanka Humasah.Piekielny cień Allaha na Ziemi ukryty w kobiecym ciele. Urodzona w Turcji jako Ayse Nur Hatun. Osiągnęłam to, czego jeszcze żadna kobieta nie osiągnęła. Ben, Humasah. W wieku lat 14 sprzedana przez rodziców do haremu księcia Osmana. Ja, Ayse, ta która wykorzystała los. Ja, Nur, ta która go oszukała. Ja, Ayse Nur Humasah, ta która jako jedyna podołała zadaniu. Czy to przeznaczenie? Ja, Humasah... Urodzona w 1475 roku,a w 1489 sprzedana do haremu księcia Osmana. Piętnastoletnia matka Korkuta. Która walczy o jego los. Synowa sułtana Bayana Bayezida.  Córka Bahariye Hatun oraz Umuta Celebiego. Będę walczyć o los męża i dzieci. Ben, Humasah... Sułtanka Humasah!